Niektórzy twierdzą, że taka nazwa zespołu w ogóle nie działa, inni uważają ją za śmiesznie pomysłową... w każdym razie ujawnia ona kierunek, z którego ironia i złośliwość pochodzą z tego zespołu.
Kiedy już zakochasz się w tym kwintecie orkiestry dętej i zespołu indie, z ich chrupiącą mieszanką popu, ska, bałkańskiego i rock'n'rolla, będziesz pisał ich z co najmniej 3 mmmh! Niezależnie od tego, czy są to tłumy festiwalowe, czy spocone małe tłumy klubowe, chłopcy pozostawiają cię w naprawdę dobrym nastroju dzięki swojej groovy mieszance dowcipnej gry słów i napędzających bitów dla twojej głowy i żołądka!