Niedaleko małego portu przemysłowego Vierow i ok. 2 km od wioski Vierow, można dotrzeć do naturalnej plaży Vierow ścieżką pieszą i rowerową. Wyłożona małymi i dużymi kamieniami i chroniona przez klif o wysokości od 1 do 3 metrów, południowe wybrzeże Rugii z Zudar i półwyspem Mönchgut jest w zasięgu wzroku. Już Caspar-David Friedrich spoglądał stąd na wyspę Rugię i rysował łodzie rybackie na plaży.
Jeśli masz ochotę na bogów kurczaka, skamieniałych świadków minionych czasów i oczywiście bursztyn, przespaceruj się trzy kilometry wzdłuż naturalnej plaży z nadmorskiego kurortu Lubmin w kierunku portu Vierow lub odwrotnie. Jest to trasa okrężna, jeśli zdecydujesz się raz przejść wzdłuż plaży, minąć duży Teufelsstein (granitowy blok w wodzie) i wrócić wzdłuż wysokiego brzegu małym szlakiem turystycznym z widokiem na Zatokę Greifswaldzką.
Wiosną i jesienią ptaki wędrowne odpoczywają na płyciznach zatoki i zbierają się na dalszą podróż.
Szlak północnoniemieckiego romantyzmu: port Vierow - miesiąc miodowy Friedricha
Na początku XIX wieku wioska Vierow była małą wioską rolniczą z dostępem do Zatoki Greifswaldzkiej. Ludzie żyli z rybołówstwa jako działalności ubocznej. Wskazuje na to rysunek Caspara Davida Friedricha z 3 czerwca 1818 r., który przedstawia dwie łodzie rybackie na plaży i sieci rozwieszone do wyschnięcia. Wykorzystał go jako podstawę do dalszych obrazów wybrzeża. W tym czasie był w podróży poślubnej ze swoją żoną Christiane Caroline Bommer. Odwiedzili dom Friedricha i okolicę, w tym miasta Neubrandenburg, Wolgast, Greifswald oraz, oprócz wyspy Rugia, małe wioski, takie jak Vierow.
Ze względu na silną erozję wybrzeża, obecna lokalizacja rysunku znajduje się już w Zatoce Greifswaldzkiej. Stojąc na plaży i patrząc na Zatokę Greifswaldzką, można poczuć fascynację wodą i wybrzeżem.